2019-06-10 03:21  -  LKS Skrbeńsko

Futbol uczy pokory - musimy odłożyć marzenia...

Futbol uczy pokory - musimy odłożyć marzenia...

Nawet w najgorszych snach nie wyobrażaliśmy sobie tego, co wydarzyło się w miniony weekend. Bardzo bolesna porażka w domowym meczu z KS Kleszczów zamyka nam sezon. 

Nic nie zwiastowało niedzielnej porażki. W ostatnim spotkaniu rozgrywanym przez nas w Gołkowicach prowadziliśmy już nawet 1:0 po rajdzie na prawej stronie Karola Zniszczoła, oraz pewnym wykończeniu całej akcji poprzez Tobiasza Oszka. Niestety z minuty na minutę to goście coraz bardziej dochodzili do głosu i gdyby nie wspaniała po raz kolejny postawa Jonatana Grużewskiego to niedzielne popołudnie mogłoby być jeszcze bardziej dramatyczne. 

Fatum? Los? Przeznaczenie? Można by zapytać po tym jak kolejny rok mimo dobrej gry, niesamowitej woli walki i ambicji skończymy sezon tuż tuż za miejscem premiującym awansem. 

Jak mawiał klasyk... piłka uczy pokory - wszystkich. Niestety, nasze piękne marzenia o awansie należy przesunąć na przyszły rok. Musimy pamiętać o tym, że zwycięzca nigdy się nie poddaje. 

Na koniec jeszcze przypomnimy, że już w najbliższą sobotę czeka nas wyjazd do Krostoszowic na ostatni mecz sezonu. Po spotkaniu odbędzie się oficjalne zakończenie sezonu. 

LKS Skrbeńsko - KS Kleszczów 1:2 (1:1)
1:0 Oszek 
1:1 Goście
1:2 Goście

Skład: Grużewski, Dudek, Przybyłek, Lubowski, Kubik, Oszek, Pluta, Jędrzejkiewicz, Zniszczoł K., Mojżesz(k), Marcol - Tomala, Prochasek, Konewka, Żywicki, Hes. 

Żółte Kartki: Przybyłek, Prochasek. 

Trener: Tomasz Kąsek
Obsługa: Jarosław Konsek
Kierownik: Daniel Grygierek